Jacek Kurski: Chcieliśmy, żeby Prawo i Sprawiedliwość zaczęło wygrywać wybory.

 Wdniu 2.02.11r. w hotelu Sportowiec w Gdańsku odbyło się pierwsze założycielskie spotkanie sympatyków Klubu „Solidarna Polska” z całego Pomorza. W bardzo licznym spotkaniu uczestniczyli europosłowie Jacek Kurski i Tadeusz Cymański.Politycy Solidarnej Polski w swoich wystąpieniach skupili się na promowaniu swojego nowoczesnego wizerunku oraz przedstawieniu kontrastów między formacją SP a PiS. "Chcemy pokazać, że jest miejsce na scenie politycznej dla nowoczesnej prawicy, otwartej na dialog i dyskusję o nowoczesnej i lepszej Polsce. Czas sporów i konfliktów na prawicy należy już do przeszłości i z tym przekazem chcemy dotrzeć do wszystkich ludzi na prawicy. Chcemy tworzyć otwartą i nowoczesną formację, a nie zamknięty na   dialog beton partyjny"















































































































Była pełna sala, bardzo ciekawe tematy wystąpień i interesującą dyskusja. Najwięcej czasu poświęcono powodom domagania się reform w partii przez europosłów i ich usunięcia z PiS. Była mowa o licznych błędach PiS zarówno w okresie sprawowania rządów, jak i w opozycji. Błędy zarówno na poziomie centralnym, jak i decyzje dotyczące struktur terenowych przyczyniły się do sukcesu PO, a co gorsza nie są naprawiane i mogą pozwolić Platformie rządzić długie lata. Szczególnie bolesne dla reformatorów było nie realizowanie programu PiS w zakresie polityki gospodarczej i społecznej (szczególnie drastyczny przykład niewystarczającego wsparcia rodzin wychowujących niepełnosprawne dzieci), w zakresie obrony suwerenności Polski (presja na posłów, aby zgodzili się na wprowadzenie niekorzystnego dla Polski Traktatu Lizbońskiego) czy w sprawie lustracji. W tym kontekście należałoby odpowiedzieć na pytanie o zrzeczenie się mandatów poselskich - jeśli ktokolwiek powinien się ich zrzec, to ci którzy nie realizowali programu PiS. Nie chcę używać ostrych sformułowań w rodzaju „zdrada” chętnie używanych przez krytyków Zbigniewa Ziobro i innych reformatorów, ale brak realizacji programu w ważnych kwestiach to niewątpliwie sprzeniewierzenie się ideałom na jakich ufundowane było Prawo i Sprawiedliwość.














Nowe ugrupowanie ma unikać błędów popełnianych przez PiS i z determinacją dążyć do realizacji swoich obietnic wyborczych. Aktywność ma być skupiona na krytyce działań nieudolnego rządu Tuska i koalicji rządzącej - ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie da się uniknąć mówienia o faktach dotyczących PiS, choćby dlatego że w innym przypadku wyborcy mogliby uznać stanowcze domaganie się reform za nieuzasadnione. Pokazywanie błędów i nieracjonalnych działań PiS wymuszają też brutalne ataki Jarosława Kaczyńskiego i jego współpracowników, z których wynika, że każdy kogo on usunął z partii jest złym i niewiarygodnym człowiekiem. Jednak to nie zmienia faktu, że bardzo potrzebna jest krytyka rządzącej Platformy w stylu innym niż dotychczasowy - powinno to pozwolić przekonać do poparcia prawicy wyborców przeciwnych PO, a którzy z różnych względów nigdy nie zagłosują na PiS. W ten sposób jest szansa na zbudowanie silnej i wiarygodnej partii. Choć na razie nie ma jeszcze programu, statutu czy rejestracji ugrupowania, to po spotkaniu optymistycznie oceniam jego szanse i co za tym idzie przyszłość naszego kraju.

Większość obecnych wyraziła aprobatę do inicjatywy powstania Solidarnej Polski i zadeklarowała powołanie nowej o tej samej nazwie partii. Spotkanie zakończono gromkimi oklaskami.

https://www.youtube.com/watch?v=ySd8W5cUZH8 https://www.youtube.com/watch?v=-aX5nG4fvN4

https://www.youtube.com/watch?v=V9SKJvrc6g0